Mimo, że Żyrardów był miastem jednej fabryki, istniała tu również znaczna ilość mniejszych przedsiębiorstw, dostarczających przeróżnego rodzaju dobra, tak dla miejscowych potrzeb, jak i na eksport.
Przez pewien czas, w połowie XIX wieku funkcjonowała tu mała fabryczka o egzotycznym jak na lokalne warunki kierunku produkcji. A mianowicie fabryka przemiału kości, założona w Rudzie Guzowskiej w roku 1849 przez Ludwika Henryka Spiessa (1820-1896), kontynuatora rodzinnych tradycji farmaceutycznych.
Ludwik Henryk Spiess w chwili śmierci przedsiębiorczego ojca miał zaledwie 15 lat. Może już wówczas praktykował w rodzinnej aptece. W każdym razie około 1840 r. uzyskał stopień pomocnika aptekarskiego, który upoważniał go do samodzielnego prowadzenia składów materiałów aptecznych. Po sprzedaniu przez matkę ojcowskiej apteki, Ludwik Spiess poświęcił się całkowicie pracy w przemyśle.
Grób Rodziny Spiess na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie |
W roku 1849 założył w Rudzie Guzowskiej fabryczkę przemiału kości, trzeci tego rodzaju zakład w Europie. Mimo tego, właściciel nie był zadowolony z prosperowania fabryki i już w 1860 r. przeniesiona została do Tarchomina i połączona z nowo nabytą fabryką. Od tego momentu produkowano tam, poza octem, również farby, lakiery, woski, artykuły chemiczne oraz nawozy sztuczne. Roczna wartość produkcji zakładów w roku 1867 wyniosła ponad 50 tys. rubli. Wyroby swe, zwłaszcza nawozy sztuczne, Ludwik Spiess eksportował do Niemiec, Szwecji i Rosji. Wyrabiane w Tarchominie kleje kostne miały opinię lepszych od niemieckich i rosyjskich. Ludwik wystawiał swe produkty na wielu zagranicznych wystawach towarowych, m.in. w Paryżu, Wiedniu, Berlinie, Królewcu i Petersburgu, a także na wszystkich wystawach krajowych. Zdobywał wszędzie złote medale i wyróżnienia. Równocześnie prowadził kilka składów aptecznych.
W roku 1875 zarząd składów aptecznych przekazał synowi Stefanowi, absolwentowi Akademii Handlowej w Antwerpii, sam zaś kierował nadal fabryką w Tarchominie, gdzie uruchomił oddział wyrobów farmaceutycznych. Na dużą skalę produkowano tam preparaty galenowe, czyli leki z surowców pochodzenia roślinnego i różne inne specyfiki, jak pasta do zębów, a z kosmetyków - puder do twarzy. W 1945 r. zdewastowane zakłady w Tarchominie przejęło państwo. Powstała tam fabryka farmaceutyków "Polfa" będąca kontynuatorem zakładów farmaceutycznych Spiessów.
Niestety do dnia dzisiejszego nie przetrwały żadne plany lub mapy, które mogłyby jednoznacznie wskazać, w którym miejscu zlokalizowana była owa fabryka. Możemy się jedynie domyślać i gdybać oraz mieć pewną satysfakcję, że tak znamienity obywatel rozpoczął swoją działalność właśnie w Żyrardowie.
1 komentarz:
To była dla mnie nowa informacja. Bardo interesujący blog.
Prześlij komentarz